wtorek, 21 października 2014

Skok na głęboką wodę

Na podstawie dobrych przykładów dostępnych w internecie dostosowałam do siebie 27 tygodniowy plan treningowy.
Na razie nic więcej nie zdradzę aby nie spalić na wstępie. Mój plan zawiera trening cztery razy w tygodniu we wtorek, czwartek, sobotę i niedzielę.

Z tego wynika że zaczynam dzisiaj i to mi właśnie pasuje.

Towarzyszem, obserwatorem i jednocześnie uczestnikiem moich zmagań będzie mój ukochany pies :)

Plan na I tydzień
6 x 4 minuty biegu i 1 minuta marszu.

Nie trudno się zorientować że bieg główny trwa 30 minut. Przed biegiem planuję 15 minut rozgrzewki takiej jak delikatne rozciąganie, wyskoki, wymachy i marsz.
Po biegu natomiast przechodzę w marsz ok 500-600 metrów dla wyciszenia i 15 minut rozciągania.
Reasumując cały trening będzie trwał ok 1 godziny i 10 minut.

Relację z poszczególnych dni będę dodawała w środy, piątki i poniedziałki. Pod koniec każdego miesiąca podsumowanie. Oczywiście w Październiku pominę ten punkt ze względu na datę rozpoczęcia.

Być może większość czytając ten wpis uśmiecha się myśląc: " ale mi wyczyn", jednak wierzcie mi to będzie trudna sprawa ponieważ wprowadzając mój plan muszę diametralnie zmienić moje życie i przyzwyczajenia. A to będzie bardzo trudne.

Trzymajcie kciuki.
Paulina

1 komentarz:

  1. Tylko ktoś kto nigdy nie stawiał sobie biegowych celów i do nich dążył nie wie jak to jest ;-) Powodzenia w realizacji planu, czekam na info do czego ten 27tyg plan ;-)

    OdpowiedzUsuń